WŁOSY ZNISZCZONE ROZJAŚNIANIEM
Rozjaśnianie to proces który powoduje uszkodzenie struktury włosa,niestety jest to efekt trwały.Takie włosy charakteryzują się sianowatością,brakiem elastyczności oraz łamliwością.Są to włosy wysoko porowate.Nie można naprawić zniszczonej struktury włosa,ale można walczyć o to,aby takie włosy były piękne i wyglądały na zdrowe.
Włosy rozjaśniane to ,,włosy specjalnej troski,, a zatem potrzebują o wiele więcej uwagi,i większej systematyczności w pielęgnacji niż włosy zdrowe.W tym wpisie znajdziecie wskazówki oraz plan pielęgnacji poświęcony włosom rozjaśnianym.
CO POMOŻE ?
Spalone włosy to takie które już nigdy nie odzyskają swojej naturalnej, zdrowej struktury.Jeżeli widzisz,że włosy przy końcach są przerzedzone,tępe w dotyku,spuszone i suche,urywają się przy niewielkim pociągnięciu-jedyna nadzieja dla nich to PODCIĘCIE największej ilości na jaką jesteś w stanie sobie pozwolić.
Niestety ale zniszczenia nie stoją w miejscu,tylko idą w górę.Jeśli będziesz odkładać podcięcie na przyszłość,niestety ale trzeba będzie obciąć więcej niż można by było wcześniej.Lepiej jest ciachnąć od razu to co zniszczone,niż później więcej.Takie włosy po podcięciu wyglądają milion razy lepiej,nie są już tak przerzedzone dlatego optycznie jest ich więcej.
Systematyczne OLEJOWANIE poprawia strukturę włosa.Sprawia,że włosy przestają się kruszyć,są bardziej elastyczne.Włosy rozjaśniane to najczęściej włosy o wysokiej porowatości,dlatego należy zainteresować się olejem który należy do grupy olei przeznaczonych dla takich właśnie włosów.Znam przypadki którym bardzo pomógł olej kokosowy który jest przeznaczony teoretycznie dla zdrowych nisko porowatych włosów.Jednak że jest to olej wnikający,ma szansę znacznie poprawić strukturę włosa.Ale uwaga,bo są to na prawdę rzadkie przypadki w których ten olej pasuje włosom wysoko porowatym. U takich włosów zazwyczaj pogarsza on sprawę,dlatego lepiej postawić na olej nie wnikający.Przy spalonych włosach nie należy olejować na sucho,konieczna jest metoda olejowania na podkład nawilżający lub w masce. Ten wpis będzie dla Was przydatny KLIK
PROTEINY są bardzo ważnym elementem w pielęgnacji włosów.Wypełniają ubytki w strukturze włosa.Ważne aby były to proteiny hydrolizowane (najbardziej pomogą jedwab hydrolizowany i keratyna hydrolizowana).
Z proteinami jednak nie ma co przesadzać,ponieważ nimi również można narobić sobie szkód.O przeproteinowaniu pisałam TUTAJ.Pod tym linkiem znajdziecie również więcej informacji na temat protein.
Maska proteinowa raz na tydzień lub dwa tygodnie w zupełności wystarczy.Moje włosy nie przepadają za proteinami,dlatego stosuję je tylko raz w miesiącu.Ważne ,abyście sprawdziły składy swoich kosmetyków.Nie używamy protein częściej niż potrzeba.Niektórzy robią to nie świadomie,nie wiedząc o tym,że szampon do codziennego użytku zawiera w składzie proteiny.
PRZEGLĄD SWOICH KOSMETYKÓW DO WŁOSÓW
Aby ułożyć swój plan pielęgnacji należy zrobić przegląd wszystkich swoich kosmetyków do włosów.Jeśli nie znacie się jeszcze zbytnio na składach,pomocne będą naklejone karteczki an opakowaniach masek i odżywek.Należy pogrupować kosmetyki na grupy:
- Produkty proteinowe
- Produkty humektantowe(nawilżające)
- Produkty emolientowe(z dużą zawartością olei)
Produkty z proteinami używamy raz na jakiś czas.
Maski i odżywki emolientowe jak najbardziej na co dzień po każdym myciu
Maski typowo humektantowe ja na przykład Miodowa maska Serii stosujemy zgodnie z zasadami nawilżania-po takiej masce wczesujemy emolientową aby zamknąć to nawilżenie we włosie i uniknąć puchu.
Kosmetyki które mają w składzie alkohol (Isopropyl Alcohol,Alcohol Denat,Alcohol,Propanol Alcohol) nie nadają się do pielęgnacji włosów,a już szczególnie włosów zniszczonych.Wymieniony wyżej alkohol wysusza włosy,a my chcemy przecież odwrotnie 😉
Bardzo ważna kwestia w pielęgnacji włosów zniszczonych to SZAMPON.Nie powinien zawierać w składzie silikonów,ponieważ powodują one między innymi wypadanie włosów.Pamiętajcie,że silikony nie są złe,na długość włosów jak najbardziej ponieważ chronią je przed zniszczeniami i ładnie wygładzają dlatego należy ich szukać w maskach,mgiełkach,serum,ale nie w szamponach.Szampon ma oczyszczać a nie oblepiać.
Szampon powinien mieć odpowiednie pH.Ostatnio w necie pojawił się trend na szampony dla dzieci.Ja jestem temu przeciwna.Na moich rozjaśnianych włosach zachwalany na niektórych blogach szampon Baby Dream zrobił istną masakrę.Włosy były w jeszcze gorszym stanie niż po samym rozjaśnianiu.
Pojawił się też trend na łagodne szampony,dużo osób odbiera to w ten sposób,że szampon z SLS czy SLES itd używany na co dzień to zło.No nie koniecznie.Te detergenty są łagodzone pozostałymi składnikami szamponu,tak więc wielkiej krzywdy nie zrobią..co innego umyć sobie włosy samym SLSem. Dlatego nie należy przed nimi tak uciekać.Co więcej,takie szampony świetnie się sprawdzają przy włosach rozjaśnianych,piszę tak z własnego doświadczenia ponieważ nie odpowiadają mi łagodne ziołowe szampony.Właśnie,kolejna rzecz.Zioła w szamponach.Wiele ziół działa wysuszająco,tak więc nie polecam ziołowych szamponów włosom suchym i zniszczonym.SLEsy nie są złe,grunt to wybrać dobry szampon a nie typowego zdzieraka.
Jeśli już poruszyłam temat szamponu to poruszę temat prawidłowego mycia.Mycie włosów metodą jaka pokazywana jest w reklamach...czyli zwyczajne pranie włosów.To je niszczy.Nie ma potrzeby prać włosów pocierając nimi o siebie.Myjemy dokładnie skórę głowy,delikatnie ją masując.Przy spłukiwaniu spływająca piana wystarczająco je oczyści.
Dla włosów zniszczonych bardzo pomocna będzie metoda mycia włosów OMO(Odżywka-Mycie-Odżywka).
Pierwsze O to odżywka która ma zabezpieczyć włosy przed wysuszającym działaniem detergentu.Ważne aby taka odżywka nie miała w składzie silikonów czy protein.Nie musi to być jakaś super maska,może to być najtańsza odżywka byle by nie miała w składzie również alkoholu.Tej odżywki nie spłukujemy.Od razu po jej nałożeniu myjemy skórę głowy szamponem,następnie całość dokładnie spłukujemy.Odciskamy włosy z nadmiary wody(nie trzemy ich ręcznikiem!) a następnie nakładamy drugie O,czyli już bardziej treściwą maskę którą trzymamy na włosach około 30 minut.
ZABEZPIECZANIE WŁOSÓW PRZED ZNISZCZENIAMI
Jest to bardzo ważna kwestia.Włosy rozjaśniane są o wiele bardziej podatne na uszkodzenia niż włosy zdrowe.Dlatego należy obchodzić się z nimi ze szczególną uwagą.Konieczne będzie serum silikonowe na końcówki,które zabezpieczy je przed łamaniem i rozdwajaniem się.Serum nie powinno mieć w składzie wysuszającego alkoholu oraz protein.Aplikujemy je na końce po każdym umyciu,codziennie ponieważ silikony nie pozostają na włosach wiecznie,ścierają się nawet przy czesaniu.Ja wcieram serum w końcówki codziennie rano i wieczorem.To co zostanie na dłoniach delikatnie przeciągam na długość,tak aby nie przesadzić z ilością,bo przyklap nie jest mile widziany.
Zimą włosy są bardziej narażone na uszkodzenia-szalik,czapka,ocieranie się o kurtkę itd. Dlatego staraj się je wiązać na przykład w warkocz.Latem włosy również są narażone na zniszczenia,również ocierają się o ubrania,siedzenia,pasy w samochodzie..dlatego warto je wiązać.
Suszarka,lokówka,prostownica...To przedmioty z którymi warto się rozstać.
Włosy najlepiej aby schły naturalnie.Jeśli nie możecie przeżyć bez suszarki to polecam taką z koniecznie zimnym nawiewem.
Prostownica pali włosy.A po co jeszcze bardziej niszczyć już zniszczone włosy?Jeśli prostujesz,bo włosy się kręcą, to pozwól im na to! Polecam poczytać na temat ploppingu.Zadbane włosy kręcone są piękne,sama bym takie chciała 😊
Wysoka temperatura zle wpływa na włosy.To je niszczy i wysusza.A powiem Wam,że da się bez tego żyć, jest to kwestia przyzwyczajenia.
CZESANIE
Sposób czesania jest również bardzo ważny.Szczotka nie może ciągnąć włosów ani ich wyrywać.Powinna być delikatna.Bardzo polecam szczotkę z włosia dzika,jest to szczotka idealna dla włosów które są cienkie,kruszą się.Nie ciągnie włosów,nie wyrywa ich.W najbliższym czasie planuję wpis na temat tej szczotki do włosów.
Jeśli podczas czesania zauważasz krótsze niż cała długość spadające włoski,to znak że włosy się kruszą.W tym przypadku pomogą wyżej opisane wskazówki,oraz zmiana szczotki na taką z włosia dzika.
Włosy należy czesać delikatnie,zaczynając od końcówek i stopniowo kierując się w górę.Jeśli natrafisz na supeł,nie ciągnij.Rozplącz go delikatnie palcami.Włosy najlepiej czesać partiami.ja zawsze dzielę włosy na 4-5 części i czeszę każdą partię po kolei.Zajmuje to nieco więcej czasu,ale przynajmniej nie wyrywam sobie niepotrzebnie włosów.
CO POMOŻE-W SKRÓCIE:
- Zrezygnuj z suszarki z gorącym nawiewem oraz z prostownicy
- Nie używaj kosmetyków,które mają w składzie wysuszający alkohol
- Czesz włosy delikatnie
- Zabezpieczaj włosy i końcówki przed zniszczeniami
- Myj delikatnie
- Olejowanie co każde mycie
- Maska po każdym myciu
- Nawilżaj
- Zrezygnuj z rozjaśniania i innych inwazyjnych zabiegów fryzjerskich
- Jak najszybciej zetnij to co zniszczone
- Staraj się wiązać włosy
Tak wyglądają moje włosy dziś.
Zdjęcie robione w świetle dziennym.Jestem zadowolona z efektów jakie dało mi systematyczne olejowanie oraz to co opisałam w tym poście.Najwięcej jednak zawdzięczam regularnemu podcinaniu oraz olejowaniu.Dodam że rozjaśniacza nie dotykam już przeszło pół roku 😊
A tak wyglądały moje włosy zanim zainteresowałam się zadbaniem o nie:
Włosy na tym zdjęciu wyglądają na bardzo zniszczone,końcówki są w opłakanym stanie,mocno przerzedzone.Już w życiu nie tknę rozjaśniacza.
A jak tam wasze włoski?
Patinka.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz